Parabanki to instytucje, które pożyczają pieniądze na wysoki procent i nie są oficjalnie bankami. Ich przewaga polega na tym, że nie sprawdzają one zazwyczaj aż tak dokładnie profilu swojego potencjalnego klienta, udzielając pożyczki chwilówki niemal każdemu, kto się do nich zgłosi. Na czym polega tak zwana chwilówka lub też kredyt bez BIK?
Są to niewielkie pożyczki o bardzo krótkim okresie spłaty, który wynosi zazwyczaj do miesiąca. Przedstawiciel parabanku przychodzi najczęściej po pieniądze do domu klienta raz w tygodniu i wtedy jesteśmy zobowiązani do zapłaty. Niestety, jeśli spóźnimy się z wpłatą musimy liczyć się z ogromnymi wręcz odsetkami co i tak nie odstrasza potencjalnych klientów tych instytucji finansowych.
Ich klientami najczęściej są emeryci, którzy nie zdają sobie do końca sprawy z tego co robią, ludzie młodzi nie myślący jeszcze dostatecznie poważnie oraz osoby z ogromnymi problemami finansowymi, które mają jeszcze nadzieję na poprawę swojego losu. Co ciekawe, kilka parabanków wprowadziło usługę pożyczki chwilówki, która nie wiąże się z żadnymi kosztami ze strony pożyczkobiorcy. Niestety, jest to tylko chwilowo oferta promocyjna pożyczki i każdy może podpisać taką umowę jedynie raz.
Pożyczki pozabankowe – duża wygoda, wysokie koszty
Przede wszystkim warto zdać sobie sprawę, że parabanki to nie banki, których obowiązuje prawo bankowe i regulacje prawne. Dla nich liczy się zysk, a chwytliwe hasła w stylu “gotówka od ręki” mają im ten zysk zapewnić. W związku z tym należy przygotować się, że wszelkiego rodzaju chwilówki i inne pożyczki pozabankowe będzie znacznie droższe niż to, co możemy zastać w banku.
Trzeba jednak obiektywnie dodać, że choć droższe, chwilówki są też od kredytów bankowych szybsze i wygodniejsze, co częściowo rekompensuje ich wysokie koszty.
Wybór pożyczki pozabankowej
Wspomniane koszty można na szczęście obniżyć. Najprostszym i najłatwiejszym sposobem jest rezygnacja z tzw. “obsługi domowej”, która stanowi sporą część całkowitego kosztu pożyczki pozabankowej. Zamiast niej lepiej wybrać model internetowy (http://chwilowo.pl), czyli wszystko załatwić przez sieć, a raty spłacać przelewami internetowymi. Będzie taniej i wygodniej.
Ważną, jeśli nie najważniejszą, rolę w obniżeniu kosztów chwilówki odgrywa też jej wybór. Większość ludzi pożyczek pozabankowych nie wybiera, a zaciąga je po prostu na podstawie zauważonej ulotki czy ogłoszenia. Błąd! Oferta pożyczkodawców jest tak zróżnicowana, że poświęcając chwilę czasu naprawdę można wyszukać całkiem dobrą ofertę. I to bez wychodzenia z domu – wszystkie potrzebne informacje znajdziemy przecież w Internecie.
Pożyczki pozabankowe wcale nie muszą zatem być tak “złe” jak się o nich mówi. Wystarczy chwila czasu i cierpliwości by znaleźć dość atrakcyjną ofertę i nie oddawać firmie pożyczkowej dwukrotnie tyle, ile pożyczyliśmy.
Fotografia:
Pixabay.com
